Ninka upadła, w zasadzie - dzień jak codzień, upadek jak każdy inny, ale po tym płacz był inny, no i się okazało, że pękła kość :(
Bidulka się napłakała, nacierpiała, ale już jest lepiej! Rączka unieruchomiona i liczymy, że szybko dojdzie do siebie!
Lista najlepszych książek pierwszych 25 lat XXI wieku
5 tygodni temu
2 komentarze:
Oj bidulka :( U dzieci pekniecia szybko sie (na szczescie)zrastaja .Buziaki dla malej :))
mam nadzieję, że już nie boli i szybciutko się zagoi!
buziaki dla Ninki!
Prześlij komentarz