przymusowy urlop

|
znikam na kilka dni, udaję się tam, gdzie chyba nikt nie lubi się udawać,
ale mam nadzieję, że wrócę cała i zdrowa ;-)

1 komentarze:

libra pisze...

A dokąd to? Jesli tam gdzie myślę to mam nadzieje, że wszystko będzie ok i wszelkie wątpliwosći się wyjaśnią. Trzymaj się ciepło!

Prześlij komentarz